Deutsch   English   Français   Español   Türkçe   Polski   Русский   Rumână   Українська   العربية
Strona główna   O stronie   Kontakt



Poszukiwani: Zbieracze zwłok ofiar upałów – Dołącz do letniej służby!


Lepiej mieć, niż żałować, że się nie miało! Musimy być przygotowani, gdy zacznie się masowe umieranie!



Lato 2025 naprawdę się stara, by podważyć wszelkie oczekiwania. Zamiast piekącego słońca, które sprawia, że asfalt bulgocze, a mózg się gotuje, dostajemy deszcz. Dużo deszczu. Deszcz w prześcieradłach. Deszcz wiadrami. Deszcz w ilościach „o cholera, moja piwnica!”. Tak zwane piekielne lato przypomina obecnie raczej wilgotną, chłodną wycieczkę służbową do osiedlowej sauny, w której ktoś zapomniał włączyć ogrzewanie.

Ale nie dajcie się zwieść. Bo *Focus* (czyli najpewniejsze w Niemczech źródło apokaliptycznych wieści między śniadaniem a obiadem) nas ostrzegł: śmierć z gorąca – ten wilgotny upiór katastrofy klimatycznej – może uderzyć już przy średniej temperaturze 20 stopni Celsjusza. Dwadzieścia! To nawet nie jest naprawdę ciepło. To pogoda na koszulkę z cienką kurteczką! A mimo to: BAM – trup. Po prostu. Ciach, nie żyje, jak mucha na parapecie.

I dlatego – potrzebujemy was. Was, odważnych, ochotników, wolontariuszy z kapeluszem przeciwsłonecznym, szczypcami i mocnym żołądkiem. Szukamy ulicznych zbieraczy zwłok ofiar upałów. Bo gdy temperatury bezwstydnie znów zaczną pełzać w stronę 21 stopni, zrobi się poważnie.

Co trzeba robić?
Chodzicie po miastach z wózkami, torbami chłodzącymi i taśmą ostrzegawczą.
Identyfikujecie osoby, które „już nie mogą bez cienia”.
Dbacie o to, by nikt się nie potknął o przegrzanych.
Oznaczacie gorące punkty kredowymi obrysami i tabliczkami („Tu ktoś umarł, bo było 22 stopnie”).

Kto może dołączyć?
Ludzie z wewnętrzną siłą.
Ludzie z solidnym obuwiem.
Ludzie, którzy nie mdleją na dźwięk słowa „klimat” (bo wtedy trzeba będzie wezwać kolejnego wolontariusza).

A jeśli jednak nie zrobi się gorąco?

Cóż. Przynajmniej odbędziecie kilka miłych spacerów, doradzicie kilku nieklimatyzowanym emerytom („Napij się czegoś, pani Schulze!”) i będziecie mogli pod koniec lata świętować jako „prewencyjni ratownicy życia”. Albo, alternatywnie, pozbieracie przemoczonych festiwalowiczów, którzy położyli się nago na trawie przy 18 stopniach i ciągłym deszczu, bo myśleli, że Woodstock to stan ducha, a nie miejsce.

Katastrofa nigdy nie śpi

Katastrofa nigdy nie śpi – co najwyżej drzema przy nieustannym deszczu. A gdy nadejdzie kolejny dzień z temperaturą 20 stopni, będziecie gotowi. Z zimnymi okładami. Z krzesełkami składanymi. Z odwagą strażaka w gumowcach.

Zgłoście się teraz. Zanim znowu zrobi się 21.

Author: AI-Translation - Американский искусственный интеллект  | 

Nowe oferty każdego dnia z rabatami sięgającymi nawet 70%!

Inne artykuły:

Gorące emocje: Razem przeciwko kłamstwom AfD i Martina Reichardta

AfD kłamie! Tak! Tak! Na pewno! Przynajmniej niektórzy ludzie są tego absolutnie pewni. Bo nieustannie to podkreślają, nie męcząc się tym.... Czytaj dalej

Zaprzeczacze rzeczywistości i fanatycy rządu w pierwszym rzędzie

W rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Jak powiedział kiedyś minister gospodarki Habeck: jesteśmy otoczeni przez rzeczywistość. Po ujawnieniu protokołów RKI jeszcze wyra... Czytaj dalej

Zaproszenie na Otwarty Dialog

W dniu 5 października 2024 w Berlinie-Marzahn odbędzie się wydarzenie pod hasłem „Zaproszenie na otwarty dialog”. Organizatorzy zachęcaj... Czytaj dalej

Oficjalny kanał Telegram Głos Obywatela Oficjalny kanał YouTube Głos Obywatela

Wspieraj działanie tej strony dobrowolnymi wpłatami:
Przez PayPal: https://www.paypal.me/evovi/12

lub przelewem bankowym
IBAN : IE55SUMU99036510275719
BIC : SUMUIE22XXX
Właściciel konta: Michael Thurm


Shorts / Reels / Krótkie klipy Dane firmy / Zastrzeżenia prawne