|
||
![]() |
||
![]() |
||
![]() |
||
Strona główna O stronie Kontakt | ||
![]() |
Dzień rozliczenia – fikcyjna rozprawa w sądzie rejonowymW poniedziałek, 31.03.2025, nadszedł dzień rozliczenia z sądową rozprawą dotyczącą mojego ohydnego czynu – rzekomego przekroczenia prędkości. ![]() Jak już relacjonowano, złożyłem dwa wnioski o wyłączenie sędziego z powodu jego ewidentnej stronniczości oraz zgłosiłem zawiadomienie o przekroczeniu uprawnień, ponieważ ten sam sędzia na pierwszy termin rozprawy odmówił ujawnienia nazwiska powołując się na brak podania nazwiska. Ten sam sędzia prowadził rozprawę 31.03.2025 i – co cudowne – ponownie nie podał swojego nazwiska. Zażądał moich danych, więc zapytałem o jego nazwisko. Odpowiedział, że na pewno potrafię czytać i znajdę je na tablicy przed salą sądową. Gdy nalegałem – bo w państwie prawa chcę wiedzieć, przed kim stoję – w końcu przyznał, że nazywa się Berg. Miły człowiek, prawda? Dzieci, studiujcie prawo!Sędzia powołał tylko jednego policjanta na przesłuchanie. Chciałem wiedzieć, dlaczego, bo wnioskowałem o wezwanie drugiego funkcjonariusza i jego przełożonego. Sędzia Berg stwierdził, że nie uważa tego za konieczne. Gdy zapytałem o uzasadnienie – powtórzył, że nie widzi takiej potrzeby. To jego opinia, ale nie jest to uzasadnienie. Ponownie złożyłem wniosek o wezwanie pozostałych. Sędzia Berg odpowiedział, że muszę złożyć wniosek dowodowy, aby ich wezwać. Zapytałem, czy trzeba studiować prawo, by móc się bronić przed sądem. Nie otrzymałem sensownej odpowiedzi.Nowe dowodyZrobiłem kilka zdjęć na miejscu zdarzenia. Moim zdaniem tam, gdzie policjanci dokonali pomiaru prędkości, już nie obowiązywało ograniczenie do 30 km/h. Zostało ono zniesione na dwóch skrzyżowaniach wcześniej. Chodzi o miejscowość Webau koło Hohenmölsen. Pomiar wykonano tuż przed wyjazdem w stronę Granschütz/Weißenfels. Wjeżdżając w Mittelstraße, ostrzegają znaki o 30‑strefie – po jej opuszczeniu rzekomy limit 30 km/h znika. Brakuje dalszych znaków sugerujących ograniczenie na Hohenmölsender Straße. Podobna sytuacja dotyczy Schulstraße. Oznakowanie musi być jednoznaczne – inaczej rodzi się dowolność interpretacji, a z niej arbitralność i nierówne traktowanie.Sędzia bez neutralnościPoinformowałem, że teraz to organ nakładający mandat powinien przedstawić kontrargumenty, ale go nie ma. Sędzia stwierdził, że w sprawach mandatowych to niepraktykowane. Wtedy jednak pojawia się problem: sędzia przyjmuje argumentację organu i nie jest już obiektywny. Sędzia Berg się tym nie przejął.Zły policjantWezwano policjanta. Opisał sposób zatrzymania kierowców: jego kolega wbiegł na jezdnię, zatrzymał pojazdy, zablokował ruch w przeciwnym kierunku, bo kierowcy mieli zjechać na pobliską posesję. Uważam to za przymus i niebezpieczne utrudnienie ruchu – oba czyny to przestępstwa według kodeksu karnego. Policjant potwierdził, że te przesłanki zostały spełnione.Traf chciał, że tego dnia policja mierzyła prędkość w tym samym miejscu – nie laserem, ale mobilnym fotoradarem. Interpretuję to jako uznanie, że łamanie przepisów przez policjantów, by inkasować mandaty, nie jest akceptowalne. Zgłosiłem też, że w protokole napisano, że wynik został pokazany uczestnikowi – u mnie to nie miało miejsca. Protokół zawiera fałszywą informację. Policjanta to zdenerwowało i twierdził, że wynik został „vorgesagt” (podano werbalnie). Znałem się na urzędach i sądach – liczy się każdy szczegół. „Pokażone” vs. „powiedziane” to różnica. Ustalono też, że ten protokół dotyczył wszystkich oskarżonych tego dnia, ale dla mojej sprawy brak konkretnego pisemnego dowodu – tylko zeznania, choć sami funkcjonariusze nie widzieli, że ich działania stanowią przestępstwo. Kiedy poruszyłem temat Mittelstraße i zniesienia strefy 30, policjant zirytował się i stwierdził, że nie wie, czy wyjechałem z Mittelstraße. Sugeruje to, że policjant chce różnicować między tymi, którzy są z Mittelstraße (mogą jechać 50), a innymi, którzy mieli tylko 30 – w tym samym miejscu. Dodatkowo mówił do mnie ostro, że byłem po prostu za szybki. Zapytałem więc, dlaczego tak podchodzi do mnie. Koniec fikcyjnej rozprawyPolicjant opuścił salę. Sędzia zapytał, czy chcę coś jeszcze powiedzieć. Wskazałem te wszystkie punkty. Ledwo skończyłem, gdy sędzia Berg kazał wstać, bo ogłosi wyrok. Trzymał kartkę i odczytał wyrok – nie wyszedł wcześniej, by go sporządzić – najwyraźniej miał już gotowy. Wygląda na fikcyjną rozprawę. Oczywiście uznano mnie winnym.Zapytałem sędziego, gdy od razu po odczytaniu wyroku zakończył rozprawę, czy wyrok został odczytany – nie otrzymałem odpowiedzi. Powiedział, że postępowanie zakończone i nie musi mi odpowiadać. Wyszedł. Szybko mi wsunięto kartkę z informacjami o środkach odwoławczych – tylko skarga kasacyjna. Ale musi ją dopuścić sędzia. Kryteria dopuszczalności są tak niejasne, że na tym sądzie rejonowym w Weißenfels przy takich sędziach to pewnie beznadziejne. Tuż przed wyjściem zapytałem protokolantkę, czy to normalne. Milczała i wyszła. Arbitralność działa w ukryciuPewnie zaraz pojawią się komentarze: „jechałeś za szybko” itd. Ale ten przypadek pokazuje permanentne stosowanie podwójnych standardów. Przestępstwa popełnione moim zdaniem przez policjantów i sędziego nie mają żadnego znaczenia. Ale gdy chodzi o ukaranie obywatela – surowość.To właśnie mnie denerwuje w tym „najlepszym Niemczech, jakie kiedykolwiek istniało”. Dlatego prowadzę takie sprawy – by to ujawnić. To państwo, zwane demokracją, w takich sytuacjach pokazuje, że ustawodawstwo nie jest tworzone dla obywateli, suwerena ludu, ale ciągle przeciw obywatelowi – tak, by utrzymać go w posłuszeństwie. Nic się nie zmieni, nic się nie poprawi, jeśli takie sprawy nie wyjdą na jaw i jeśli pojedyncze osoby się nie sprzeciwią. Potrzeba odwagi?Właściwie nie. Każdy może złożyć wniosek o wyłączenie sędziego czy zawiadomienie – jeśli uważa to za słuszne. Co dalej? Decyduje prokuratura lub inny sędzia. Na razie często przymykają oczy, zwłaszcza gdy chodzi o własnych. Jeśli jednak takich wniosków będzie więcej, inni sędziowie i prokuratorzy nie będą mogli już ignorować – jeśli nie chcą sami być współwinni.Zatem nic złego nie grozi zgłaszającemu, jeśli opiera się na faktach. Nie potrzeba odwagi – potrzeba świadomości, że jest się suwerenem. Žaden sędzia, urzędnik ani prokurator nie są opiekunami. Owszem, mogą wydawać wyroki i decyzje – ale nie więcej. I jako osoba dotknięta masz prawo wnosić środki odwoławcze. Zawsze warto – i nie bać się iść do sądu, jeśli dostrzega się wady postępowania. Można nie zyskać sympatii sędziego jak Berg, ale w walce o sprawiedliwość warto próbować. Ostatnie zdanieOstatnie słowo do tych, którzy cieszą się, że sędzia wydał wyrok – pamiętajcie: możecie stanąć przed nim lub podobnym sędzią. Może byliście kilka km/h za szybko i grozi utrata prawa jazdy, choć nie jechaliście świadomie za szybko, i to też nie było takie straszne...Nie otrzymacie zgodnej z prawem rozprawy, a wasze dowody mogą zostać zignorowane. Author: AI-Translation - Michael Thurm | 03.04.2025 |
![]() |
Inne artykuły: |
![]() | Zakazy wyjazdu dla ochrony wizerunku Niemiec?Rozważania prawne czy spojrzenie w przyszłość?... Czytaj dalej |
![]() | Warum verzichtet die Stadt Merseburg auf Einnahmen durch Bußgelder bei Lärmbelästigung?Die Stadt Merseburg könnte ihre Bußgeldeinmahmen bei Lärmbelästigung steigern, tut dies aber nicht.... Czytaj dalej |
![]() | Dreharbeiten für ARD-Fernsehreihe in Naumburg und Umgebung führen zu zeitweiligen Verkehrseinschränkungen und Sperrungen am 03. und 04.06.2024Derzeit laufen die Dreharbeiten für die neue Fernsehreihe „Zwei Frauen für alle Felle“ im Auftrag von ARD Degeto Film und MDR in der Naumburger Umgebung, Freyburg sowie Leipz... Czytaj dalej |
Wspieraj działanie tej strony dobrowolnymi wpłatami: Przez PayPal: https://www.paypal.me/evovi/12 lub przelewem bankowym IBAN : IE55SUMU99036510275719 BIC : SUMUIE22XXX Właściciel konta: Michael Thurm Shorts / Reels / Krótkie klipy Dane firmy / Zastrzeżenia prawne |