|
|
||
![]() |
||
![]() |
||
![]() |
||
| Strona główna O stronie Kontakt | ||
![]() |
Starostowie i ministrowie w kajdankach – Sieć kłamstw i nadużycia władzy zostaje ujawniona!Jak system kłamstw i presji orkiestruje środki pandemiczne. Minister sprawiedliwości, starostowie i urzędnicy aresztowani. Zarzuty: zbrodnie przeciwko ludzkości i nadużycie władzy na dużą skalę.
Rano 6 sierpnia 2024 roku kraj obudził się w obliczu bezprecedensowej akcji policji i wymiaru sprawiedliwości. Około godziny 5 rano rozpoczęły się skoordynowane naloty w domach starostów i w urzędach powiatowych. Funkcjonariusze przeszukiwali w precyzyjnie zaplanowanej operacji domy i miejsca pracy starostów oraz ich najbliższych współpracowników. Już wczesnym rankiem ulice w kilku powiatach rozświetlały się niebieskimi światłami, gdy liczne ciężarówki i radiowozy podjeżdżały, aby zabrać dokumenty, komputery, nośniki danych i smartfony. Początek akcjiNiepokojący obraz przedstawiał się w wielu miastach. Starostowie byli wyciągani z łóżek, niektórzy stali w szlafrokach przy drzwiach, gdy dzwoniła policja. Inni próbowali gorączkowo dzwonić lub nawet uciec, ale starannie zaplanowana akcja nie pozostawiała żadnych luk. W jednym powiecie na południu kraju starosta Klaus M. został zaskoczony podczas śniadania. Z niedowierzaniem otworzył drzwi i natychmiast znalazł się otoczony przez kilku policjantów. „To musi być pomyłka,” jąkał się, gdy prowadzono go w kajdankach.Aresztowania i zabezpieczeniaW biurach urzędów powiatowych panował podobny obraz. Zatrzymano także pracowników wydziałów prawnych i porządkowych. Wszędzie panował gorączkowy ruch, gdy policjanci ładowali segregatory i komputery do przygotowanych ciężarówek. W niektórych przypadkach funkcjonariusze protestowali głośno, podczas gdy inni milcząco znosili procedurę.Zatrzymanym zarzuca się poważne przestępstwa: zbrodnie przeciwko ludzkości, przymus, szantaż, utrudnianie ścigania, pomoc w naruszeniu integralności cielesnej, nieumyślne spowodowanie śmierci, pomoc w nieumyślnym spowodowaniu śmierci, tworzenie organizacji przestępczej i nadużycie władzy podczas i po pandemii. Lista zarzutów przypomina mroczny rozdział kryminału. Jak głęboko byli uwikłani zatrzymani, pokażą dalsze śledztwa, które prawdopodobnie potrwają wiele miesięcy. Początki śledztwaBezpośrednią przyczyną tych szeroko zakrojonych nalotów była odważna samodonosząca lekarz powiatowa. Dr Sarah L., która podczas pandemii wielokrotnie towarzyszyła staroście na konferencjach prasowych, po opublikowaniu nieocenzurowanych protokołów Instytutu Roberta Kocha 23.07.2024 nie mogła dłużej milczeć i poszła za przykładem whistleblowera. Ogłuszająca cisza w głównych mediach stała się dla niej nie do zniesienia. Jak sama twierdzi, była w pełni świadoma konsekwencji dotyczących jej osoby. Nie mogła tego pogodzić z własnym sumieniem.Protokoły ujawniły, że wprowadzone środki podczas pandemii nie były naukowo uzasadnione, lecz czysto politycznie motywowane. Dr L. przekazała prokuraturze mnóstwo dokumentów, które dowodziły, że starosta od samego początku wiedział, że nie ma naukowych podstaw dla rygorystycznych środków, które sam wprowadzał w powiecie. Z własnych danych wynikało, że nie było pandemii, a szczepienia prowadziły do licznych ciężkich chorób i zgonów. Mimo to była zastraszana i zmuszana przez starostę i jego współpracowników do wspierania środków. Jej dyskomfort był widoczny podczas wspólnych konferencji prasowych, gdy często wyglądała na niespokojną i zdenerwowaną. Reakcje oskarżonychReakcje starostów i ich współpracowników na aresztowania i przeszukania były różne. Niektórzy pozostawali w szoku, ledwo wypowiadając słowo, inni głośno zapewniali o swojej niewinności. W jednym powiecie starosta próbował jeszcze uciec przez okno, ale szybko został zatrzymany przez policję. „To skandal! Wykonałem tylko swoje obowiązki!” krzyczał, gdy prowadzono go.W innym biurze pracownik wydziału prawnego przyznał, że od miesięcy był pod presją przełożonego. „Powiedział, że musimy działać, inaczej stracimy pracę,” wyznał funkcjonariuszom płacząc. Interwencja na poziomie krajowymSzok nie zakończył się na poziomie powiatowym. Krótko po rozpoczęciu nalotów minister sprawiedliwości kraju próbowała nakazać prokurator generalnej, mianowanej zaledwie kilka tygodni wcześniej, natychmiastowe wstrzymanie akcji. Nakaz został zdecydowanie odrzucony. Zamiast tego nakazała aresztowanie minister sprawiedliwości, premiera oraz innych ministrów i ich współpracowników. Im również postawiono te same zarzuty. Przeszukania ich biur ujawniły kolejne obciążające dokumenty i nośniki danych.Wezwania dla prezydentów miast i burmistrzówObok spektakularnych aresztowań starostów i ministrów fala śledztwa obejmuje teraz prezydentów miast i burmistrzów. Prokuratura wysłała już pierwsze wezwania, aby włączyć tych urzędników do dochodzenia. Burmistrzowie, którzy w czasie pandemii znacząco uczestniczyli w egzekwowaniu środków – od zamknięcia placów zabaw po kontrolę godzin policyjnych i nakazów noszenia masek – są teraz pod szczególną obserwacją. Sprawdzane jest, na ile byli świadomi kontrowersyjnych decyzji politycznych i czy sami mieli wiedzę o naukowo nieuzasadnionych środkach prowadzących do poważnych szkód i zgonów. Dochodzenie ma na celu rzucić światło na mroczny rozdział polityki pandemicznej i dokładnie zbadać rolę władz lokalnych w realizacji kontrowersyjnych przepisów. Co wiedzieli, czy byli również pod presją lub celowo wprowadzani w błąd?Zakaz opuszczania kraju dla wszystkich pracowników administracjiDodatkowo wprowadzono kompleksowy zakaz opuszczania kraju dla wszystkich osób objętych śledztwem. Dotyczy to nie tylko aresztowanych starostów i ministrów, ale także wszystkich pracowników administracji krajowej, powiatowej, miejskiej i gminnej zatrudnionych w okresie pandemii. Do zakończenia dochodzenia, które może potrwać kilka lat, osoby te nie mogą opuszczać Niemiec. Za złamanie zakazu grożą wysokie kary finansowe oraz inne konsekwencje prawne. Środek ten ma zapewnić, że wszyscy uczestnicy będą dostępni do dalszych śledztw i postępowań sądowych.Zespół śledczy „Szkoła” i wezwania dla dyrektorów szkółW ramach dochodzenia prokuratura powołała specjalny zespół śledczy „Szkoła”, który zajmuje się wyłącznie działaniami w szkołach podczas pandemii. Dotyczy to zwłaszcza dyrektorów, którzy wprowadzali rygorystyczne środki. Prokuratura wysłała już liczne wezwania, a dyrektorzy są proszeni o odniesienie się do zarzutów.Zarzuty dotyczą przymusu, zagrożenia dobra dziecka i znęcania się nad podopiecznymi. Kluczowym elementem śledztwa jest regularne zmuszanie uczniów do testowania się do trzech razy w tygodniu. Praktyka ta w decyzjach sądów administracyjnych była częściowo uznawana za nielegalną. Mimo to wiele szkół kontynuowało testy, powodując duży stres i presję psychiczną uczniów. Prokuratura sprawdza, czy dyrektorzy naruszyli odpowiedzialność wobec dzieci i prawa ustawowe oraz konstytucyjne uczniów. Szczególnie niepokojące są raporty dotyczące warunków w klasach zimą. W wielu szkołach dzieci musiały siedzieć w wychłodzonych pomieszczeniach, ponieważ było to częścią „koncepcji higienicznych” dla „ochrony zdrowia”. Rodzice zgłaszają temperatury często poniżej ustawowych norm i niekomfortowe warunki nauki. „To było nieludzkie, jak dzieci musiały siedzieć w tych zimnych klasach,” mówi matka. „Mój syn nie mógł się skoncentrować i stale skarżył się na ból głowy i zimno.” Prokuratura wzywa teraz wszystkich rodziców do przesyłania szczegółowych informacji o warunkach w szkołach ich dzieci. Mają one dokumentować, jak dyrekcje szkół radziły sobie z rzekomymi środkami higienicznymi i warunkami nauki. Rodzice mogą przesyłać swoje obserwacje i skargi bezpośrednio do prokuratury. „Chcemy uzyskać jasny obraz tego, jak różnie środki i ich egzekwowanie były realizowane w różnych szkołach,” wyjaśnia rzecznik prokuratury. „To kluczowe, aby zrozumieć faktyczne warunki i wpływ na dobro dzieci, by móc skutecznie działać przeciwko dyrektorom.” Śledczy mają już pierwsze wyniki dokumentujące szeroką gamę działań. Podczas gdy niektóre szkoły rygorystycznie egzekwowały wszystkie środki, inne były w swoich działaniach bardziej pobłażliwe. Te różnice są teraz badane pod kątem potencjalnych naruszeń prawa i ich wpływu na uczniów. Zespół śledczy „Lekarze szczepiący” w akcji: dochodzenie przeciw masowo szczepiącym lekarzomRównolegle do śledztw przeciw politykom i dyrektorom szkół, prokuratura powołała specjalny zespół „Lekarze szczepiący”, badający działalność lekarzy w centrach szczepień i mobilnych zespołach szczepiących. Skupia się na lekarzach, którzy masowo szczepili ludzi, nie prowadząc indywidualnych wywiadów medycznych ani nie informując o możliwych skutkach ubocznych.Śledztwa wykazały, że wielu lekarzy ignorowało wymagania prawne i etyczne. „Pacjenci byli traktowani jak na taśmie produkcyjnej,” relacjonuje były pracownik centrum szczepień. „Lekarze mieli mało czasu, aby wysłuchać historii choroby pacjentów lub przeprowadzić pełne rozmowy informacyjne.” To szczególnie poważne, ponieważ brakowało pełnych informacji o skutkach ubocznych. Wielu pacjentów otrzymało szczepienie bez wiedzy o ryzyku. „Lekarze powinni byli zauważyć brak pełnych informacji o skutkach ubocznych,” podkreśla prokurator generalna Dr Monika H. w oświadczeniu prasowym. „Powinni byli odmówić masowych szczepień. Widać było, że dla wielu lekarzy wyższa była dzienna stawka niż dobro pacjentów. Takiej bezwzględnej postawy nie pozostawimy bez konsekwencji.” Śledztwo koncentruje się na lekarzach w dużych centrach szczepień, gdzie szczepienia były często przeprowadzane pod presją czasu i bez należytej staranności. „Wezwaliśmy już kilku lekarzy, aby wyjaśnili swoją rolę w tym skandalicznym rozdziale pandemii,” wyjaśnia szef zespołu. „To przerażające, ilu ludzi zostało zaszczepionych bez zachowania podstawowych standardów medycznych.” W wielu przypadkach wpłynęły już skargi pacjentów, którzy po szczepieniu doznali ciężkich skutków ubocznych i nie otrzymali wystarczających informacji. Raporty te są systematycznie analizowane, aby uzyskać pełny obraz praktyk w centrach szczepień. Rodzice zaszczepionych dzieci i pacjenci poszkodowani są proszeni o przekazanie swoich doświadczeń i skarg prokuraturze, aby wspomóc śledztwo. Prokurator generalna podkreśla, że wyjaśnienie tych przypadków jest najwyższym priorytetem. „Musimy zapewnić, że ci, którzy zaniedbali swoją odpowiedzialność medyczną dla zysku finansowego, poniosą konsekwencje. Chodzi o zaufanie społeczeństwa do integralności systemu opieki zdrowotnej i bezpieczeństwa leczenia.” Śledztwo zespołu „Lekarze szczepiący” to kolejny ważny krok, aby pociągnąć odpowiedzialnych do odpowiedzialności za działania podczas pandemii i zapobiec przyszłym nadużyciom. Prokurator generalna wprowadza surowy zakaz opuszczania kraju: wszyscy podejrzani nie mogą wyjeżdżaćProkurator generalna Dr Monika H. stanowczo zaznacza, że wszystkie grupy zawodowe z administracji, szkół i medycyny podlegają surowemu zakazowi opuszczania kraju. „Żadne z objętych dochodzeniem osób nie mogą opuszczać Niemiec, dopóki śledztwa nie zostaną zakończone,” podkreśla. „Dochodzić będziemy w pełni i dokładnie, co może potrwać kilka lat. Kto próbuje uchylić się od śledztwa, zostanie natychmiast uznany za pilnie poszukiwanego i ścigany międzynarodowo.”Środek ten ma zapewnić, że wszyscy uczestnicy będą dostępni dla dalszych śledztw i ewentualnych postępowań sądowych. „Kluczowe jest, abyśmy mogli pociągnąć odpowiedzialnych do odpowiedzialności,” dodaje Dr Monika H. „Opuszczenie kraju będzie traktowane jako przyznanie się do winy, a osoby te będą poszukiwane na całym świecie.” Dzięki tej jasnej deklaracji nikt z oskarżonych nie uniknie ścigania, a śledztwa będą przebiegać bez przeszkód. Bezprecedensowy przypadekTe wydarzenia stanowią jeden z największych skandali politycznych w najnowszej historii. Społeczeństwo zareagowało w szoku, gdy wiadomości o aresztowaniach i poważnych zarzutach obiegły kraj. W mediach społecznościowych i w wiadomościach pokazywano zdjęcia aresztowanych starostów i ministrów prowadzonych w kajdankach. Wszyscy dyskutowali o szokujących ujawnieniach i zastanawiali się, jak do tego doszło.PodsumowanieSprawa pokazuje wyraźnie, jak ważna jest niezależność wymiaru sprawiedliwości w demokratycznym państwie prawa. Gdy decydenci polityczni nadużywają władzy i zagrażają podstawowym prawom oraz zdrowiu obywateli, zadaniem niezależnej wymiaru sprawiedliwości jest konsekwentne działanie i pociąganie winnych do odpowiedzialności. Tylko w ten sposób można zachować i wzmocnić zaufanie społeczeństwa do uczciwości państwa.Odważna decyzja lekarz powiatowej, aby samodzielnie zgłosić sprawę i ujawnić prawdę, jest postrzegana przez wielu jako heroiczna. Dr L. sama w krótkim oświadczeniu stwierdziła, że nie miała innego wyboru. „Nie mogłam dłużej patrzeć, jak ludzie cierpią i umierają, tylko dlatego, że kilka osób nadużywa swojej władzy,” powiedziała. Sprawa jest przestrogą, jak ważna jest przejrzystość i integralność w służbie publicznej. Nadchodzące miesiące pokażą, jakie konsekwencje poniosą odpowiedzialni i jak odbudować zaufanie społeczeństwa do swoich przedstawicieli politycznych. Do tego czasu pamięć o poranku 6 sierpnia 2024 pozostanie bezprecedensowym dniem w historii kraju. Author: AI-Translation - ChatGPT (Künstliche Intelligenz) | 25.07.2024 |
|
| Inne artykuły: |
![]() | ODWOŁANIE - Wydarzenia w Ogrodzie Katedralnym w pierwszy weekend czerwca nie odbędą się - co mimo to się odbędzieZ powodu prognozy pogody przewidującej ciągłe intensywne opady deszczu i burze, organizatorzy Naumburskiego Jarmarku Mistrzów wspólnie z Zjednoczonymi Fundatorami Katedry zgod... Czytaj dalej |
![]() | Potrzebują wojny – Chcą wojny! – Merz przygotowuje się na długą wojnę – Demonstracja pokoju w WeissenfelsKancelarz wojny Merz: Jeśli Ukraina przegra z Rosją, „pojutrze” nastąpi atak na Niemcy.... Czytaj dalej |
![]() | Powiat ignoruje wyrok sądu i nadal chce pobierać opłatySteffen Hirschfeld otrzymał od powiatu Burgenlandkreis wezwanie do zapłaty, mimo że zgodnie z wyrokiem sądu nie musi uiszczać tej kary.... Czytaj dalej |
|
Wspieraj działanie tej strony dobrowolnymi wpłatami: Przez PayPal: https://www.paypal.me/evovi/12 lub przelewem bankowym IBAN : IE55SUMU99036510275719 BIC : SUMUIE22XXX Właściciel konta: Michael Thurm Shorts / Reels / Krótkie klipy Dane firmy / Zastrzeżenia prawne |